:: Przegląd tematu

PARKER · Wysłany: Wto 20:29, 20 Cze 2006 Temat postu:

Nie to ze krytykuje czy sie nasmiewam born Boze jednak uwazam ze zagrał czynnik psychologiczny w postaci USA.. w sumie sam przyznam, ze jak wrocilem do domu to zdziwilem sie dlaczego jest wzrost i jaki temu powod byl.. jednak racjonalnie myslac kto bedzie kupował akcje w USA skoro (z tego co mi wiadomo) w czwartek jest FED i pradopodobnie podniesienie stop procentowych co wydaje sie pewne. Ameryka sie osłabia w sumie jeszcze sie nie zakończyla ale wszystko wskazuje na to iż wiele nie zdziala. Nie wiem jak Panstwo obserwuja indeksy w USA ale ja z doswiadczenia juz zauwazylem iż giełda za ocenem nie opiera sie tylko na DJ SP czy NASAQ... czesto jest tak ze 2 inne inkeksy psuja nastoj ciagna rynek w dol. Przyklad z wczoraj o 15:45 DJ i inne główne ineksy byly jeszcze lekko na minusie skolei inne już były na - 1% lub 0,8 % ...było ewidetnie widac co sie stanie. Oczywiscie to jeden przykladów jest ich od groma. Jednakze chcilem tym przykladem ukazac iż rynek amerykanski to nie tylko 3 indeksy.. mysle ze warto sie tym czasam przyjrzec gdy gra sie to bez systemu.

FELIX · Wysłany: Wto 20:27, 20 Cze 2006 Temat postu:

re: leo

Też czasami tak gram " trochę za mocno " - i nie wiem dla czego tak naprawdę to robię ... im większa adrenalina tym lepsze samopoczucie później i ochota do życia. Twierdzę bez kurtuazji , że aż tak tragicznie złej pozycji nie masz na jutro. Zagraj leo czasami vabank - zobaczysz co będzie później. Pozdrawiam

leo · Wysłany: Wto 20:12, 20 Cze 2006 Temat postu:

re:Gość
Jeżeli zająłeś S na godzinę przed fixem to przecież zrobiłeś to z jakichś racjonalnych (systemowych?) przyczyn. Tym bardziej,że zostawiasz ją a to oznacza realizację założeń a nie daytrading. Skąd więc niepokój ?Złą pozycję zamkniesz po wejściu kasowego na obroty, zyskowna będzie pęcznieć! No chyba ,że grasz trochę za mocno - to już psychologia i zarządzanie kapitałem kłaniają się.
Pozdr

Gość · Wysłany: Wto 19:47, 20 Cze 2006 Temat postu:

.... to mnie pocieszyłeś na noc.

MATRIX · Wysłany: Wto 19:03, 20 Cze 2006 Temat postu:

Dlaczego? To dobra pozycja. Trochę wyglada jak "łapanie noża" ale generalnie powinno być ok.

Gość · Wysłany: Wto 18:57, 20 Cze 2006 Temat postu:

... dzieki, w takim razie mogę mieć problem bo mam s na 2580

MATRIX · Wysłany: Wto 18:42, 20 Cze 2006 Temat postu:

Przepraszam ale jestem trochę zajęty i dlatego późna odpowiedź. Jakie są szanse na spadki jutro? Powiem tak. W obecnej sytuacji tak postawione pytanie jest mało precyzyjne. Jeżeli chodzi o to czy jutrzejsza sesja zakończy sie na czerwono, to powiem szczerze zależy według mnie od otwarcia i tego co się bedzie działo w USA i w Europie Zachodniej. Ktoś wyraźnie trzyma rynek na tym poziomie i osobiście odnoszę wrażenie, że nawet nie chodzi o rynek kasowy co bardziej terminowy. Jeżeli chodzi o to czy jutro bedzie to dzień przełomu i rozpoczniemy spadki, to jednak przychylałbym się do konsolidacji 2-3 dni na tym poziomie, może nieco wyżej i dopiero raczej ostry spadek. Proszę jednak pamiętać o tym, iż takie zachowanie "dużych inwestorów" ma na celu sprowokowanie popytu. Mało prawdopodobny jest scenariusz wzrostów ale odradzałbym szczerze łapanie górki w obecnej sytuacji chyba że jest odpowiedni zapas gotówki na depozyt. Generalnie robi się troche nerwowo i dzień przełomu jest bliski. Tak jak w komentarzach jestem za spadkami, a ten wzrost nalezy traktować jako korekte ostatniej fali spadków. Poza tym osobiście przychulam sie do opini niektórych uczestników forum, iż "duzi inwestorzy" będą chcieli wykorzystać dla swoich potrzeb system Pana Rejczaka.

PARKER · Wysłany: Wto 18:29, 20 Cze 2006 Temat postu:

Tak uwazam ze jest jutro szansa na spadek moze nie odrazu ale sygnaly sprzedazy jutro powinny byc widoczne. Jezeli USA tak skoncza to mamy wyzsze otwarcie ale potem moze byc zejscie w dół..

Gość · Wysłany: Wto 17:51, 20 Cze 2006 Temat postu:

.... mam pytanie do Matrixa ? już je zadawałem dzisiaj... jaka jest szansa na spadki jutro?

MATRIX

W imieniu swoim i PARKERA zapraszam do dyskusji.